niedziela, 3 lipca 2016

Czytelnicze nawyki TAG

Cześć!

Ponieważ w blogosferze jestem świerzynką to warto żebyście się czegoś o mnie dowiedzieli, a dokładnie poznali moje czytelnicze nawyki

Ponieważ w blogosferze jestem od niedawna to warto żebyście się czegoś o mnie dowiedzieli, a dokładnie poznali moje czytelnicze nawyki. Więc gdy tylko zobaczyłam ten tag pomyślałam czemu nie? Zapraszam do tagu i do zrobienia go na Waszych blogach! ♥

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania? 


Zazwyczaj czytam na moim łóżku. Lecz gdy jestem sama w domu to lubię rozłożyć się na kanapie w salonie.


2.  Czy w trakcie czytania używasz zakładki, czy przypadkowych świstków papieru?


Staram się używać zakładek, ale często okazuje się że zakładką staje się łyżka, opakowanie chusteczek, papierek po cukierku lub losowa kartka. Za to świeżo po kupieniu moim wyznacznikiem strony jest paragon.


3. Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron? 


Koniecznie muszę dojść do końca rozdziału. Jedynie gdy jestem bardzo śpiąca i mój mózg nie przetwarza już czytanych słów wtedy kończę w przypadkowym miejscu.


4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki? 


Ostatnio uzależniłam się od chrupania orzeszków ziemnych podczas czytania. Uwielbiam także zajadać się czekoladą <3 Co do picia to tylko gdy pod ręką jest stolik lub jakąś półka, bo znając mnie i moją niezdarność to zanim bym zdążyła się napić to cała zawartość kubka znalazła by się na mnie i książce.


5. Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania? 


Lubię słuchać muzyki w trakcie czytania, a gdy muzyka wpasuje się w klimat książki... *-*
Czasami oglądam jakiś film ale nie wychodzi mi to zbyt dobrze.


6. Czy czytasz jedną książkę, czy kilka na raz? 


Zawsze niezwłocznie jedną na raz. Od zasady nie odstępują lektury. W innym wypadku pomieszałyby mi się wątki.


7. Czy czytasz w domu, czy gdziekolwiek? 


I w domu i gdziekolwiek. Podczas jazdy autobusem, czekając w kolejce lub na przyjaciół w mieście i w każdej wolnej chwili.


8. Czytasz na głos, czy w myślach? 


Zdecydowanie w myślach. Jak wcześniej wspominałam często czytam w miejscach publicznych i dziwnie by było czytać wtedy na głos. 


9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki? 


Przyznaję, zdarza mi się omijać nużące, przydługie opisy. Co do zakończeń czasami zerkam na początek ostatniego rozdziału, ale staram się tego nie robić nawet gdy bardzo mnie kusi.


10. Czy zginasz grzbiet książki? 


Nigdy. Niestety czasami książki są wyprodukowane/sklejone w taki sposób że przeczytanie książki bez zgięcia grzbietu jest wręcz niemożliwe.


I w ten sposób zakończyliśmy ten TAG. Bardzo przyjemnie mi się go wykonywało :) Myślę, że w następnym poście będzie moja pierwsza recenzja.
Do zobaczenia, dobranoc w zależności kiedy to czytacie :*

2 komentarze:

  1. Niestety mi zginanie boków zdarza się baardzo często... Tak samo jak robienie rogów... Eh, jestem potworem. Ale z drugiej strony: zniszczona książka to czytana książka :D
    Nominowałam Cię do Zalotnego tAGu książkowego :) Szczegóły na blogu: http://daydanielaltanwing.blogspot.com/2016/07/zalotny-tag-ksiazkowy.html ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki za nominacje chętnie zrobię kolejny TAG i zobaczę twojego bloga :***

      Usuń